Czarna księga prasy śląskiej Tom 1. Górny Śląsk - Joachim Glensk
wyd. Opole 2006, stron 592, przypisy, twarda oprawa, format ok. 24 cm x 17 cm
Nakład tylko 300 egzemplarzy !
wyd. Opole 2006, stron 592, przypisy, twarda oprawa, format ok. 24 cm x 17 cm
Nakład tylko 300 egzemplarzy !
WSTĘP
Nieznajomość prawa bywa często przyczyną wchodzenia w konflikt z wymiarem sprawiedliwości.
Analfabetyzm, niedostatek oświaty, brak jednoznacznie brzmiących przepisów, a także odpowiednich kodeksów, ustaw czy statutów prowadzić muszą do zwielokrotnienia wykroczeń.
W kraju lub dzielnicy poddanej uciskowi narodowemu, gdzie język urzędowy w nikłym tylko stopniu bywa opanowywany przez warstwy ludowe, a prawnicy i urzędnicy - pośredniczący między urzędami a obywatelami - z zasady reprezentują interesy aparatu ucisku, stosunkowo nietrudno o uchybienia w prawie.
Bojownicy o równouprawnienie Polaków górnośląskich kładli więc szczególny nacisk na sprawę zrozumiałości przepisów prawnych i zarządzeń, zwłaszcza tych regionalnych, dotkliwie dających się we znaki mieszkańcom wsi i miasteczek.
Wprawdzie już od momentu wybrania Opola na siedzibę rejencji w 1816 r. „Amtsblatt der Königlichen Oppelnschen Regierung" ukazywał się w wersji dwujęzycznej (niemiecko-polskiej), jednak było rzeczą oczywistą, że władze nie przeniosły stolicy rejencji do polskiego okręgu rolniczego, by tolerować nawet wydawany w nieudolnej polszczyźnie „Dziennik Urzędowy", który w końcu wychodził coraz rzadziej.
Również organy urzędowe landratur, tzw. kreisblatty, musiały stopniowo zmniejszać ilość materiałów w tłumaczeniu polskim.
Pod wpływem ożywczych prądów Wiosny Ludów Józef Lompa wystąpił na łamach „Telegrafu Górnośląskiego" z postulatem zastąpienia rejencyjnego „Dziennika Urzędowego" powiatowymi dziennikami, redagowanymi po niemiecku i po polsku. Rzecz jasna, bezskutecznie.
Wykorzystując pewne luki w prawodawstwie pruskim, magnat Karol von Koschützki vel Kosicki, znany polonofil, podjął się wydawania od 31 I 1851 r. dwumiesięcznika „Poradnik dla Ludu Górnośląskiego" nastawionego na poradnictwo prawne oraz oświatę rolniczą. „Poradnik" zawierał regularne wypisy z „Dziennika Urzędowego" rejencji opolskiej za ubiegłe miesiące oraz streszczenia nowego kodeksu karnego i wyciągi z Ogólnego prawa krajowego (Allgemeines Landrecht). W tłumaczeniach Kosickiego wspierali Józef Lompa i Emanuel Smołka.
Niestety, wydany zakaz sprawił, że 28 XII 1853 r. ukazał się ostatni numer „Poradnika", a sporadycznie wychodzące „Dodatek" i „Ciąg Dalszy Poradnika Górnośląskiego" ostatecznie zniknęły rok później.
Można założyć, że zdecydowana większość redaktorów polskiej prasy na Śląsku znała na tyle język niemiecki, by poradzić sobie z przyswojeniem przepisów i ich interpretacją, a zatem procesy im wytoczone w nikłym tylko stopniu były wynikiem nieznajomości ustaw prasowych czy kodeksu karnego. Tym samym mamy raczej do czynienia z odważną walką polityczną dziennikarzy polskich z jednej strony a wzmagającym się przeciwdziałaniem aparatu władzy z drugiej.
Przy czym należy z całą stanowczością podkreślić, iż przez określenie „walka polityczna" rozumiemy nie działania zmierzające do dokonania przewrotów społeczno-politycznych, ale śmiałe, bezkompromisowe piętnowanie wszelkiego rodzaju zakusów germanizatorskich, obronę języka ojczystego, wiary, obyczajów, a przede wszystkim tożsamości polskiej Ślązaków.
Prześledzenie procesów prasowych o różnej proweniencji, zasięgu i rozgłosie oraz innych restrykcji wobec prasy powinno przynajmniej w części wyjaśnić genezę większości z nich, określić formy reglamentacji prasy polskiej na Śląsku, jak i skuteczność wysokich i dotkliwych nieraz dla redaktorów czy wydawców wyroków sądowych.
Być może pozwoli też wykazać bezzasadność zarzutu Tomasza Kowalczyka pod adresem Wojciecha Korfantego, jakoby ten, „nie znając przepisów prasowych, narażał [...] wydawnictwo na częste kary, tak że w ciągu jednego półrocza redaktorzy odpowiedzialni byli zasądzeni łącznie na półtora roku więzienia".
Jakkolwiek wśród sposobów ograniczania wolności prasy polskiej na Śląsku procesy prasowe zajmują najważniejsze miejsce (zwłaszcza na przełomie XIX i XX w.), nie można zignorować hamujących jej rozwój ustaw i doraźnych zarządzeń, cenzury oraz piętrzących się wraz z upowszechnieniem czytelnictwa prasy trudności z kolportażem stwarzanych przez administrację pruską, a szczególnie urzędy pocztowe. Warto również przywołać znaczenie towarzyszących od kulturkampfu prasie polskiej na Śląsku czasopism niemieckich w języku polskim, tzw. gadzinówek, które wydawane były z inicjatywy władz administracyjnych lub kościelnych celem zneutralizowania wpływu radykalizującej się prasy polskiej.
Problemy poruszone w niniejszej publikacji tylko w nikłym stopniu znalazły odbicie w literaturze naukowej.
Bardzo ogólny przegląd dyskryminacji polskiej ludności w Prusach daje Józef Buzek w książce Historia polityki narodowościowej rządu pruskiego wobec Polaków (Lwów 1909). Organizację i działalność cenzury pruskiej w latach 1788—1848 przedstawił wyczerpująco Franciszek Antoni Marek w opracowaniu Najdawniejsze czasopisma polskie na Śląsku 1789—1854 (Wrocław 1972). Pewne informacje o kontroli prasy przez policję pruską prezentują Antoni Gładysz w „Studiach Śląskich" (1970, t. 18) i Jerzy Krupiński na łamach „Przeglądu Zachodniego" (1979, nr 5/6). Jedynie procesy wytoczone przez kler śląski (1904 r.) Bronisławowi Koraszewskiemu o Kopciuszka i „Górnoślązakowi" utrwalone zostały szczegółowiej w wydawnictwach naukowych i publicystyce.
Niektóre problemy związane z ograniczeniem wolności ówczesnej prasy naświetlili biografiści Karola Miarki (Adam Bar i Zdzisław Hierowski), Jana Karola Maćkowskiego (Mieczysław Dereżyński i Joachim Glensk) czy Bronisława Koraszewskiego (Mieczysław Tobiasz).
W pracy oparto się przede wszystkim na archiwaliach krajowych i zagranicznych zawierających akta administracji pruskiej, austriackiej i niemieckiej (akta sądowe — z pewnymi wyjątkami — nie przetrwały do naszych czasów) oraz na zachowanych rocznikach gazet śląskich.
W tym miejscu chciałbym podziękować za trud znacznego poszerzenia kwerendy prasowej mojej żonie prof. dr hab. Czesławie Mykicie-Glensk, która na marginesie własnych wnikliwych badań niemal całej polskiej prasy ukazującej się na Śląsku zebrała materiały spoza interesującej ją dziedziny. Serdeczne podziękowania należą się również profesorowi gimnazjalnemu Karolowi Heinzowi Bochynkowi z Kolonii a przekazanie literatury przedmiotu umożliwiającej lepsze poznanie ogólnoniemieckiej sytuacji w zakresie reglamentacji prasy i przeprowadzenie choćby wycinkowej komparatystyki.
Księga nie jest rozprawą socjologiczno-prawniczą, lecz próbą przedstawienia przez historyka kultury interesującego i niezbadanego dotąd zjawiska reglamentacji prasy polskiej na Śląsku w jej dziejowym rozwoju. Ukazując rozliczne metody tłumienia rozwoju prasy polskiej przez Austrię i Prusy, usiłowałem uchwycić pewne typowe działania machiny germanizacyjnej przeciwstawiającej się aktywności politycznej żywiołu polskiego na Śląsku. Starałem się także dowieść, że każda żywsza inicjatywa prasowa (czy był to wyłom w biernej wegetacji kulturowej dokonany przez Karola Miarkę w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym, czy upolitycznienie dążeń narodowych zainicjowane przez Jana Karola Maćkowskiego) wywoływała natychmiastowy odpór ze strony powołanych do tego celu urzędów kontroli i policji, a także spotykała się z reakcją miejscowych nacjonalistów, kleru i renegatów.
Mimo obranej metody obiektywnego przedstawienia form represjonowania prasy polskiej na Śląsku, nie sposób było nie dopuścić do głosu skrzywdzonych redaktorów i ich macierzystych redakcji, jak i samych prześladowców (cytowanych czasami w niemieckim oryginale, głównie dla dania świadectwa prawdzie, a także oddania atmosfery tamtych lat), stąd zaprezentowany fragmentami niemal in crudo tok narracji został z konieczności podporządkowany dramaturgii opisywanych wydarzeń.
Podjęty trud prześledzenia niezliczonych sprawozdań sądowych, pozwalający zapoznać się z ówczesną argumentacją obrońców ustroju i tych, co silni jedynie ideą i pragnieniem zmian odważyli się przeciwstawić potężnym mocarstwom przy pomocy jakże kruchego oręża - niskonakładowej na ogół gazety, zaowocował możliwie szczegółowym przedstawieniem wszystkich udokumentowanych procesów prasowych, szykan i poniewierek polskich redaktorów, by dać świadectwo ogromnego ich heroizmu i nieugiętości w walce o ideały narodowe, w myśl opinii Stefana Górskiego, iż „rezultaty działalności prasy polskiej na Górnym Śląsku są największymi triumfami doniosłego powołania dziennikarskiego".
SPIS TREŚCI :
Wstęp
Rozdział I
Na Górnym Śląsku. Karol Miarka przed sądem
Rozdział II
Represjonowanie prasy górnośląskiej w okresie wygasającego kulturkampfu
Rozdział III
Neutralizacja raciborskiego ośrodka radykalizmu narodowego (1889—1905)
Rozdział IV
„Gazeta Opolska" na cenzurowanym (1890—1910)
Rozdział V
Stosunek władz pruskich do prasy „katolikowej" wydawanej przez Adama Napieralskiego (1889—1910)
Rozdział VI
Próby zdławienia prasy śląskiej endecji (1902—1910)
Rozdział VII
Walna rozprawa kleru z prasą śląskiej endecji
Rozdział VIII
Frontalny atak na prasę socjalistyczną Górnego Śląska (1901—1914)
Rozdział IX
Represje wobec tzw. prasy „niezależnej" (1902—1910)
1. „Gazeta Polska" i „Iskra" Joachima Sołtysa
2. „Gwiazdka" Zygmunta Marwega
3. „Głos Śląski" Józefa Siemianowskiego
Rozdział X
Dalsze praktyki w reglamentacji wolności prasy skrzydła narodowego (1911—1914)
1. Prasa „katolikowa"
2. Prasa endecka
3. „Gazeta Opolska"
Rozdział XI
Zaostrzenie kontroli nad prasą polską Górnego Śląska w czasie I wojny światowej
Rozdział XII
Względna wolność prasy polskiej na Górnym Śląsku w okresie powstań i plebiscytu
Rozdział XIII
Eskalacja prześladowań redaktorów prasy polskiej na Śląsku Opolskim w okresie międzywojennym
Rozdział XIV
Sytuacja prasy polskiej na Dolnym Śląsku
Wykaz skrótów
13,50 zł Zobacz Dodaj do koszyka
22,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
16,50 zł Zobacz Dodaj do koszyka
28,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
28,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
27,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
25,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
30,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
26,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
60,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
20,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
59,99 zł Zobacz Dodaj do koszyka
35,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
35,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
15,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
40,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
20,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
19,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
21,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
25,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
12,50 zł Zobacz Dodaj do koszyka
39,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
15,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
17,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
0,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
24,99 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
19,99 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
21,99 zł Zobacz Dodaj do koszyka
24,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
24,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
37,44 zł Zobacz Dodaj do koszyka
25,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
34,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
28,50 zł Zobacz Dodaj do koszyka
50,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
9,99 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
32,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
0,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
9,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
35,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
49,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
45,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
20,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka
0,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
18,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
20,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
40,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
38,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock
25,00 zł Zobacz Dodaj do koszyka Out of stock