Z okładki :
STROMATA ANTHROPOLOGICA
Greckie słowo stromata oznacza kobierzec, składający się z wielkiej obfitości wielorakich, wielobarwnych detali, które jednak zawsze są wielką, wspaniałą kompozycją o trudnym niekiedy do odnalezienia wzorze.
Historia kultury również układa się w taki wzorzysty kobierzec rzeczy ludzkich; wiele w nim elementów odwiecznych, wiele też nowości. Niekiedy niełatwo określić ich źródła i pierwotne sensy, bo kultura chroni wszystko to, co w niej się kiedykolwiek pojawia, dodając tylko wiele odmiennych znaczeń, wpisując dawne znaki, symbole, motywy w nowe konteksty. Tomy serii „Stromata Anthropologica" są opowieścią o zmieniających się znaczeniach, o trwałości i przyrastaniu sensów, mają być narracją o człowieku i kulturze. Są opowieścią-kobiercem o tradycji, o znakach, o naszym wspólnym świecie.
Ze wstępu do tomu 1 serii [fragment] :
Stromata anthropologica
Jeden z uczestników naszego seminarium poświęconego zwierzętom w historii kultury, specjalista od antyku prof. Sylwester Dworacki powiedział, że do tego, co próbujemy robić w trakcie naszych spotkań, najlepiej pasowałoby określenie stromata anthropologica. Opowieści prezentowane przez kolejnych referentów, rozmowy nimi inspirowane, pomysły na uzupełnienia, dostrzeżone pominięcia itd. tworzą coś na kształt - jak to nazywali Grecy - wielobarwnego kobierca, układając się w mozaikę mieniącą się znaczeniami.
To nie jakieś miscellanea, lecz ciągle układana narracja o świecie, człowieku i kulturze.
Taka jest intencja, z jaką powołaliśmy nasze seminaria i serię wydawniczą: opowiedzieć o historii kultury oglądanej przez historię mieniących się znaczeniami detali. Nie mamy jeszcze dla nich dobrej zbiorczej nazwy, bo jej przyjęcie musiałoby oznaczać zgodę na określoną opcję metodologiczną albo w jakiś sposób zawężać historyczny obszar, po jakim chcemy wędrować. Te detale przecież to niekiedy elementy codziennego, praktycznego życia, które bywają też symbolami, motywami, toposami. Mogą zmieniać znaczenia — choć literalnie i ikonograficznie zdają się być wciąż tym samym — w zależności od dyskursu, w ramach którego się znajdą. Jednorożec może być przedmiotem opisu w kategoriach historii naturalnej, może pojawić się wśród religijnych alegorii i wymagać alegorezy do pojęcia jego znaczeń.
Jest też jednorożec alchemików, heraldyków i medyków, poszukujących cudownych remediów.
Może być jednorożec nacechowany erotycznie, może być wspaniałym stworzeniem fantasy czy dziecięcą pluszową przytulanką...
Jest więc i zwierzęciem widywanym gdzieś w odległych krainach, należy do mitologicznego zwierzyńca, wymaga klucza alegorycznego, kiedy indziej trzeba odwołać się do języka hermetycznego... Opowiedzieć jego historię to opowiedzieć o wędrówce badacza pośród znaczeń, które pojawiają się i funkcjonują w różnych typach refleksji. Mamy nadzieję, że takie wędrowanie posłuży do budowania modelu historii kultury, który będzie mógł wiele wyjaśniać, jednocześnie sprawiając satysfakcję uczestnikom tego przedsięwzięcia i czytelnikom kolejnych książek...
Z notatki wydawniczej :
Kolejny tom serii „Stromata Anthropologica” poświęcony jest zagadnieniom związanym z odczuwaniem głodu, lecz głodu rozumianego jako metafora posiadania, chęć zaspokojenia jakiegoś pragnienia, głodu, który staje się namiętnością, zachcianką, żądzą, żądaniem, ochotą, życzeniem, pożądaniem…
Pęd do posiadania czegoś niedostępnego lub trudnego do osiągnięcia zawsze wiąże się z pragnieniem zdobycia tego i nadzieją na zaspokojenie. Głodnym więc można być po prostu pokarmów, ale też wziąwszy głód w cudzysłów, głodnym można być przyjemności. Te zaś dla każdego mogą przyjmować inne oblicze. Można zatem pragnąć ponad wszystko władzy, sławy, zwycięstw, albo pożądać walki, wojny, krwi.
Ktoś inny może być głodny wrażeń, adrenaliny, silnych doznań, uniesień, jeszcze inny dążyć będzie do zaspokojenia relacji z innymi, do przyjaźni, miłości, seksu.
A jeszcze inny może pragnąć czegoś bardziej konkretnego, przyziemnego, jak pieniędzy, nikotyny, używek, rzeczy itd. itp. I tych różnorodnych „głodów” dotyczy kolejny tom serii.
Ze względu na szeroki zakres materiału oraz charakter interdyscyplinarny pozycja jest adresowana do badaczy historii kultury i literatury, do wykładowców i studentów dyscyplin humanistycznych, a także do szerokiego grona odbiorców interesujących się zagadnieniami dziejów kultury.
SPIS TREŚCI :
Głód w różnych odsłonach... (Katarzyna Łeńska-Bąk)
Od hedonizmu do wyrzeczenia
Krzysztof Piotr SKOWROŃSKI — Głód jako wartość w filozofii i kulturze w kontekście sporu między hedonizmem a etyką wyrzeczenia
Katarzyna ŁEŃSKA-BĄK — Mnich głodny (nie)czystości, czyli o strachu przed pokusami seksu
Jolanta ŁUGOWSKA — Głód w legendach o życiu świętych
Joanna ZAGOŻDŻON-ŁYSZCZARZ — Metafora głodu i „łaknienia wieczności”, czyli o metafizycznych tęknotach imć pana Mikołaja Reja
Franciszek ROSIŃSKI — Głód sensu życia i naczelnych wartości
Irena JOKIEL — Głód – przypadek Stanisławy Przybyszewskiej
Zmysły i afekty
Agata STRZĄDAŁA — Od wrażenia głodu do głodu wrażeń. Percepcja a doświadczenie estetyczne w kontekście miedzykulturowym
Katarzyna JURANEK-MAZURCZAK — Głód dotyku i sposoby jego zaspokajania w relacji człowiek–pies
Aleksandra KRUPA-ŁAWRYNOWICZ — Pragnienie ciszy. Miejskie zapiski i przykłady
Anna LEDWINA — Głód „ziemskich pokarmów” w prozie Colette (na przykładzie wybranych utworów)
Arkadiusz LEWICKI — Głód seksu, czyli o wibratorach, prostytutkach i sufrażystkach
Katarzyna KACZOR — Po prostu głód – o współczesnych nastolatkach zakochanych w wampirach. Na przykładzie filmowej sagi Zmierzch
Brak lub głód w badaniach naukowych
Andrzej SYROKA — Głód wiedzy a głód bogactwa na podstawie rozprawy Disputatio de Metallorum Transmutatione... Johanna Gabriela Drechsslera
Bożena PŁONKA-SYROKA — Głód prawdy i obiektywnej pewności. Przykład niemieckiej medycyny romantycznej 1797–1848
Wojciech KĘDZIERZAWSKI — Zwrot ku rzeczom – nowy status kultury materialnej we współczesnej humanistyce
„Głody nasze powszednie”
Olgierd ŁAWRYNOWICZ — Saski głód wojny – apetyt czy konieczność przetrwania? Kulturowe obrazy sprzed milenium
Dagnosław DEMSKI — Kulturowy „refeeding syndrom”, czyli o głodzie społecznej akceptacji
Magdalena SZTANDARA — „Transformart” narracje, czyli o potrzebie obecności bohaterek. Przypadek bałkański
Dorota ŚWITAŁA-TRYBEK — ,Między galerią a warsztatem. Stanisława Gerarda Trefonia kolekcjonowanie plastyki nieprofesjonalnej
Grażyna Ewa KARPIŃSKA — Jak to z produktem regionalnym bywa, czyli o głodzie tradycji we współczesnym świecie
Łukasz BRAUN — Głód przygód – Maroko i poszukiwacze doświadczeń. O turystach indywidualnych z perspektywy antropologicznej
Katarzyna MAGIERA — Kolonizator przed telewizorem, czyli głód egzotyki
Ivan MURIN — The phenomenon of unceasing hunger for communicating and information
[Fenomen nieustannego głodu komunikacji i informacji — tekst w jęz. angielskim]
Appendix
Wiesław MARCZAK — Myślę, więc jestem głodny?
Noty o autorach