Wydano w serii : Z Dziejów Kultury Chrześcijańskiej na Śląsku
Duchowny Carl Ulitzka to jeden z najbardziej znanych (choć dzisiaj zapomnianych) polityków na Śląsku okresu międzywojennego w tym plebiscytu.
Jego biogram w Encyklopedii Powstań Śląskich (wyd. 1982) zaprezentowano w następujący sposób :
„ ULITZKA Karl Franz (1873—1953) — duchowny katolicki, niemiecki działacz polityczny na G.Śl. Pochodzenie inteligenckie. Ur. w Jaroniowie, pow. głubczycki. Ukończył szkołę ludową w Raciborzu; w 1893 absolwent tamt. gimnazjum; 1894—97 eksternistyczne studia teologiczne na uniwersytetach w Grazu i Wrocławiu. W 1897 święcenia kapłańskie. 1897—1901 wikary w Kluczborku; 1901—10 proboszcz w Biernatowie, pow. głubczycki; 1910—39 proboszcz, następnie prałat w Raciborzu i biskup-rezydent katedry we Wrocławiu. W 1918 tymczasowy, a 1919—34 stały przewodniczący górnośląskiego > Centrum. W 1919 deputowany do niemieckiej konstytuanty; 1920—33 poseł do Reichstagu. 1919—33 przewodniczący Wydziału Prowincjonalnego prowincji górnośląskiej. 1922—24 zca starosty krajowego prowincji górnośląskiej. 1918—22 zwolennik autonomii G.Śl. 1919—20 ekspert > Delegacji Niemieckiej na Konferencję Pokojową w Paryżu; 1919—22 przejawiał ożywioną działalność propagandową na rzecz utrzymania G.Śl. w Rzeszy. Bezowocnie usiłował oddziaływać w tym duchu na komisarzy MK, nuncjusza papieskiego Achille Ratti, Komisję Czterech Rady Ligi Narodów oraz na koła parlamentarne i hierarchię kościelną w Londynie. Paryżu i Rzymie. W 1919 współtwórca i działacz > Freie Vereinigung zum Schutze Oberschlesiens, a następnie > Vereinigte Verbände Heimattreuer Oberschlesier. Związany ze szpiegowsko-dywersyjną centralą dr. Karla Spieckera we Wrocławiu. W 1921 przewodniczący > Politische Leitungzur Vertretung der deutschen Interessen gegenüber der Internalliierten Kommission oraz > Zwölferausschuss. 1918—33 jedna z czołowych osobistości niemieckich na G.Śl. i jeden z głównych przywódców politycznego ruchu antypolskiego. W IV 1933 aresztowany przez gestapo i na krótko osadzony w areszcie ochronnym; w VII 1939 wysiedlony przez gestapo ze Śląska; do X 1944 przebywał w Berlinie. W X 1944 aresztowany ponownie; XI 1944-III 1945 więzień obozu w Dachau. Po wyzwoleniu początkowo w Berlinie, później w głębi Niemiec, działacz CDU. Aktywny rewizjonista, członek ziomkostw oberschlesierów i schlesierów. Zm. w Berlinie Zach."
Współczesną biografię tego kontrowersyjnego na Śląsku polityka i księdza przedstawia ks. Konrad Glombik w niniejszej książce, wydanej z okazji z okazji 100. rocznicy nominacji proboszczowskiej w parafii św. Mikołaja w Raciborzu — Starej Wsi (15 III 2010 r.)
Słowo zachęty do Czytelnika
Ksiądz prałat Carl Ulitzka (1873—1953) wszedł już na stałe do historii Kościoła najnowszych czasów. Osoba jego i dokonania stanowią nie tylko ubogacenie przeszłości Raciborza, ale zdołał zaznaczyć swój wkład również w dzieje Śląska i całego regionu. Opatrzność wyznaczyła mu poruszanie się w trudnych czasach, kiedy już zaznaczał się wzbierający kryzys, którego owocem była I wojna światowa; potem w okresie międzywojennym dały o sobie znać wyjątkowe napięcia na tle politycznym i narodowościowym i przejścia — jak zaiste w prawdziwym czyśćcu — w okresie II wojny światowej; w końcu musiał poczuć gorzki smak, niemal porażki, pod koniec życia w nowej rzeczywistości.
To bardzo wiele przeżyć, jak na jedno pokolenie, którego przedstawicielem był raciborski proboszcz, rozpoczynający swą posługę w parafii św. Mikołaja na Starej Wsi równo przed stu laty.
Na tle tych uświadamianych wyzwań ukazywał się jednak hart kapłańskiego ducha, by życia nie zmarnować, ale go pomyślnie przemieniać dla dobra wspólnego. Nigdy nie jest to całkiem oczywiste dla wszystkich, zwłaszcza gdy w grę wchodzą różnorodne opcje polityczne czy narodowościowe. Carl Ulitzka do dziś nosi brzemię jakże zróżnicowanych opinii o nim. Ten fakt jednak inspiruje do ustawicznego podejmowania wysiłku wyjaśniania stojących ciągle otworem płaszczyzn badawczych.
W 1908 r. Carl Ulitzka, mając już za sobą doświadczenia swego dojrzewania do odpowiedzialnej samodzielności, uroczyście oddawał do użytku kościół katolicki w diasporycznej parafii Bernau koło Berlina.
W stulecie tego faktu — 13 września 2008 r. — brałem w tej świątyni udział w uroczystej celebrze, podejmując w homilii temat naszej szczerej wdzięczności za serce i determinację tego śląskiego kapłana, który tak dawno dalekosiężnie patrzył na rozproszonych po terenie Brandenburgii katolików.
Ten odruch wdzięczności obecny jest również w niniejszej książce, będącej plonem przemyśleń i pielęgnowanego pietyzmu jej Autora, wywodzącego się z parafii św. Mikołaja, ks. dr. hab. Konrada Glombika. Patrząc z perspektywy jubileuszowej na moment rozpoczynania pastoralnej posługi Carla Ulitzki w tej parafii, poprzez zgłębianie dotychczas powstałych opracowań biograficznych, głównie w kręgu niemieckojęzycznym, jak i analizując ślady przeszłości utrwalone w dokumentach, dał polskiemu Czytelnikowi solidnie opracowaną biografię ks. Carla Ulitzki, tłumacząc ją na tle znamion epoki, w której nasz Bohater żył. To powód do wyrażenia Autorowi szczerego uznania za trud opracowania tego dzieła.
Może jednak rodzić się pytanie: co nam da zgłębianie sylwetki proboszcza sprzed wielu dziesięcioleci?
Czym będziemy mogli wzbogacić stan naszej wiedzy o duszpasterzu, o pośle do parlamentu, o odważnym przeciwniku narodowego socjalizmu, o człowieku i kapłanie, steranym życiem i przejściowym wygnaniem ze swej parafii, który w swym Raciborzu, ale już w nowej ojczyźnie, nie znalazł miejsca i po raz kolejny zmuszony był doświadczyć tułaczki?
Nie trzeba przekonywać, że sięganie do kolejnej publikacji wydobywającej ks.Carla Ulitzkę, nabierzemy szacunku dla skomplikowanych dziejów naszej ziemi i uczciwie przyglądniemy się, jak bardzo potrzebne jest ciągle oczyszczanie dzisiejszych serc, by uchronić obecne pokolenia od trudności i zawężenia dawnego czasu.
Serdecznie zapraszam do lektury
Bp Jan Kopiec
WSTĘP [fragmenty] :
W 2008 r. minęła 135. rocznica urodzin ks. prałata Carla Ulitzki i 55. rocznica jego śmierci, a 15 marca 2010 r. parafia św. Mikołaja w Raciborzu—Starej Wsi obchodziła 100. rocznicę ustanowienia go proboszczem.
Z okazji wspomnianych rocznic mieszkańcy Starej Wsi podjęli inicjatywę uhonorowania tej zasłużonej postaci przez nazwanie jego imieniem nowego ronda przy kościele św. Mikołaja w Raciborzu, a parafianie z dzielnicy Racibórz-Ocice pragnęli nazwać jego imieniem jedną z nowopowstałych ulic w tej części miasta.
Inicjatywy te nie spotkały się z powszechną przychylnością, a zorganizowane w związku z tym spotkania mieszkańców Raciborza i debaty na łamach prasy i w internecie ujawniły zainteresowanie postacią starowiejskiego proboszcza, ale także brak lub jedynie cząstkową, a często nawet nieprawdziwą wiedzę na jego temat.
Ks. prałat Carl Ulitzka, który był wieloletnim duszpasterzem parafii św. Mikołaja w Raciborzu-Starej Wsi i jednym z głównych przedstawicieli katolicyzmu politycznego pierwszej połowy XX w. zasługuje na to, aby przypomnieć ważne wątki związane z jego życiem i działalnością. Pracy i zaangażowaniu ks. Ulitzki przyświecała idea królestwa Bożego, którą urzeczywistniał nie tylko w posłudze duszpasterskiej, ale także w aktywności społeczno-politycznej. Niestety jego posługa nie zawsze znajdowała zrozumienie i uznanie.
W konsekwencji ks. Ulitzka dwukrotnie musiał opuścić swoją ojczyznę i — jak niektórzy mówią — „był bity z dwóch stron": przez Niemców za nastawienie propolskie i przez Polaków za niemieckość.
Biografia jemu poświęcona została zatytułowana: Carl Ulitzka (1873—1953). Duszpasterz i polityk trudnych czasów.
Podtytuł wyraża ideały leżące u źródeł działalności ks. Ulitzki związane z kapłańską posługą realizowaną na wielu płaszczyznach w skomplikowanych i trudnych czasach...
Biografia ks. Ulitzki zasadniczo została skonstruowana w oparciu o kryterium chronologiczne i ukazuje poszczególne etapy w jego życiu i działalności. Na początku zostanie przedstawione dzieciństwo i młodość, czas studiów teologicznych i przyjęcie święceń kapłańskich, praca duszpasterska w Brandenburgii oraz początek duszpasterstwa w parafii św. Mikołaja w Raciborzu—Starej Wsi.
Następnie zostaną zaprezentowane poszczególne płaszczyzny zaangażowania ks. Ulitzki.
Należą do nich sprawy związane z działalnością społeczno-polityczną, aktywność w czasie powstań i plebiscytu na Górnym Śląsku, działalność na rzecz Prowincji Górnośląskiej, obowiązki poselskie w Reichstagu, posługa proboszcza parafii św. Mikołaja w Raciborzu oraz zakończenie działalności politycznej w ramach partii Centrum.
W ramach omawiania tych płaszczyzn działania zostanie zachowany porządek chronologiczny.
W dalszej części zostaną ukazane trudne, choć niemniej owocne poczynania ks. Ulitzki w okresie Trzeciej Rzeszy, które stały się przyczyną wydalenia ze Śląska, a w końcu osadzenia w obozie koncentracyjnym w Dachau.
Następnie zostanie przedstawiona posługa ks. Ulitzki jako kapelana w szpitalu św. Antoniego w Berlinie-Karlshorst, ostatnie lata życia oraz śmierć. Na końcu zostanie podjęta próba odpowiedzi na często stawiane pytanie: Czy ks. Ulitzka był duszpasterzem, czy politykiem?
Dla ułatwienia orientacji w bogatym życiorysie ks. C. Ulitzki zostało przygotowane kalendarium jego życia, umieszczone na początku opracowania. Natomiast na końcu książki zostały zamieszczone aneksy zawierające oryginalne oraz przetłumaczone teksty dotyczące ks. prałata C. Ulitzki: jego pismo do redakcji „Königsberger Allgemeine Zeitung" z listopada 1931 r., memorandum duchowieństwa Górnego Śląska w kwestii używania polskiego języka ojczystego w duszpasterstwie z 1939 r., list kondolencyjny skierowany do K. Korczoka z lutego 1941 r. oraz pismo rady parafialnej św. Mikołaja w Raciborzu do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Warszawie z marca 1947 r.
Publikacja zawiera również fotografie przedstawiające ks. C. Ulitzkę i fakty z jego życia dokumentujące zarówno wspomniane w publikacji wydarzenia, jak też fakty, których nie opisano.
Fotografie i dokumenty pochodzą ze zbiorów prywatnych ... oraz z kancelarii parafii św. Mikołaja w Raciborzu—Starej Wsi, św. Józefa w Raciborzu-Ocicach i Matki Bożej w Raciborzu, którym przy tej okazji składam wyrazy wdzięczności za ich udostępnienie...
Fragmenty z książki :
Dla ks. Ulitzki kampania prowadzona przed plebiscytem była dobrą okazją do rozpowszechniania i próbą urzeczywistnienia idei autonomii Górnego Śląska jako odrębnego kraju w ramach Rzeszy Niemieckiej, co byłoby wypełnieniem podnoszonych przez dziesięciolecia żądań zagwarantowania odrębności kulturowych i społeczno-politycznych oraz rozwiązaniem problemu stosunków polsko-niemieckich na Górnym Śląsku. Dodatkowym bodźcem dążeń do autonomii była dla ks. Ulitzki ustawa sejmowa z 15 lipca 1920 r. o polskiej części Górnego Śląska jako samodzielnym województwie.
W lipcu 1920 r. na łamach „Oberschlesisthe Volksstimme" ks. Ulitzka pisał na ten temat w sposób następujący: „Katolicka Partia Ludowa dla Górnego Śląska w interesie pomyślnych relacji sąsiedzkich z Polską, w interesie Rzeszy Niemieckiej i przede wszystkim w interesie ludności górnośląskiej domaga się, aby Górny Śląsk pozostał w Rzeszy Niemieckiej.
Interes ludu górnośląskiego musi nam jako partii ludowej leżeć na sercu przede wszystkim.(...)
Będziemy, podobnie jak czyniliśmy to dotąd, z wielką determinacją zwalczać wszelkie skłonności hakatystyczne i mocno bronić ukochanych dóbr ludu górnośląskiego, jego religię i język ojczysty. Jako samodzielny kraj silnie złączony z Rzeszą Niemiecką, do której przynależy od wieków kulturowo i prawnie, powinna mu rozkwitać szczęśliwa przyszłość.
Przerażającej nienawiści wobec narodowości i języka (...) przeciwstawiamy zasady sprawiedliwości i miłości.
Rząd i obywatele muszą się w końcu przekonać do tego, aby zaakceptować i uszanować także inne narodowości i języki.
My, Górnoślązacy, niemieccy czy polscy, musimy uczyć się wspólnie w zgodzie żyć i pracować dla pomyślności naszej wspólnej górnośląskiej ojczyzny. To jest naszym programem"
Trudno twierdzić o szczególnym terrorze niemieckim na Górnym Śląsku wiosną 1920 r., ale z pewnością prawdziwe i słuszne jest twierdzenie o political violence, która przejawiała się zarówno w prowadzonej kampanii propagandowej, jak też w politycznym i moralnym nacisku wywieranym przez panujące stosunki władzy na płaszczyźnie kulturowej, ekonomicznej i społecznej. Pod koniec maja 1920 r. „przemoc polityczna" zaczęła się przekształcać w aktywne użycie siły, które po stronie polskiej prowadziła organizacja „Bojówka Polska" atakując niemieckie obiekty kultury, kształcenia, zarządzania, sklepy, kościoły, fabryki i redakcje, a po stronie niemieckiej „Policja bezpieczeństwa", która atakowała podobne cele polskie. W lecie 1920 r. sytuacja na Górnym Śląsku przybrała charakter uśpionego stanu wojennego, a politycznie i kryminalnie motywowana przemoc, korupcja i ogólny brak poczucia bezpieczeństwa stały się elementem codzienności.
Doprowadziło to do wybuchu kolejnego powstania, którego bezpośrednią przyczyną była niemiecka demonstracja zorganizowana w Katowicach 17 sierpnia 1920 r. popierająca neutralność Górnego Śląska w wojnie polsko-sowieckiej.
Podczas wiecu przed główną kwaterą wojsk francuskich został zdetonowany granat, co doprowadziło do eskalacji przemocy.
Sprowokowało to kontratak ze strony polskiej, w wyniku czego kilku uczestników zajścia poniosło śmierć i zostało zdemolowanych kilka budynków. Powstanie szybko rozprzestrzeniło sie na inne miejscowości na południowym i południowo-wschodnim terytorium plebiscytowym.
W obliczu powagi sytuacji ks. C. Ulitzka 21 sierpnia 1920 r. zarządził spotkanie przewodniczących wszystkich partii politycznych i związków zawodowych w celu zaradzenia sytuacji. Skutkiem było wysłanie delegacji na czele z ks. Ulitzką do gen. J. Gratiera z postulatem militarnej obrony Niemców na Górnym Śląsku, ogólnego rozbrojenia ludności, utworzenia niezależnej ochrony bezpieczeństwa oraz natychmiastowego zakończenia strajku.
Kiedy po dwóch dniach okazało się, że sytuacja nie uległa poprawie, postanowiono pertraktować z W. Korfantym, na co mocno nalegał ks. Ulitzka.
Uczestnikami spotkania, które odbyło się w zakrystii kościoła Trójcy Świętej w Gliwicach 25 sierpnia 1920 r., był ks. C. Ulitzka i M. Bloch po stronie niemieckiej oraz W. Korfanty i K. Wolny (1877-1940) po stronie polskiej.
Podczas tych rozmów strona polska przedstawiła swoje postulaty dotyczące rozwiązania „Policji Bezpieczeństwa", wydalenia z terytorium Górnego Śląska osób przybyłych tam po 1 sierpnia 1919 r., bezwzględnego rozbrojenia pod groźbą kary więzienia lub utraty prawa głosu w plebiscycie oraz wspólnego wezwania do pokoju.
Strona niemiecka zaproponowała powstanie komisji pod przewodnictwem Komitetu Plebiscytowego z równym parytetem strony polskiej i niemieckiej. Zaproponowane warunki zostały zaakceptowane, co doprowadziło do zakończenia powstania w dniu 27 sierpnia...
Potwierdzeniem gotowości do stosowania przemocy przez narodowych socjalistów byto wydarzenie, które miało miejsce 9 marca 1933 r. w Gliwicach podczas wiecu partii Centrum przed wyborami do pruskiego Landtagu i sejmiku Prowincji Górnego Śląska rozpisanych na 12 marca 1933 r. Do sali, w której przemawiał ks. Ulitzka, wkroczyli funkcjonariusze SA z okrzykami Heil Hitler i śpiewając piosenki nazistowskie, uniemożliwili kontynuowanie przemówienia.
Policja zakończyła manifestację, jej uczestnicy się rozeszli, a na zewnątrz czekali na ks. Ulitzkę narodowi socjaliści, którzy wykrzykiwali hasła w stylu: „Król Polaków", „Idź do Warszawy, polski psie", opluwali go i obrzucali różnymi przedmiotami. W międzyczasie w samochodzie ks. Ulitzki zostały wybite szyby i przedziurawione opony. Przed poważniejszymi zranieniami raciborski proboszcz został ochroniony przez policję. Informacje o tym wydarzeniu szybko rozeszły się na Górnym Śląsku i w prasie zagranicznej, m in. we Francji i Anglii. Jednie polskie czasopismo „Naród" z satysfakcją informował o tym wydarzeniu, stwierdzając, że ks. Ulitzka otrzymał zapłatę. Dla ks. Ulitzki wydarzenie w Gliwicach było potwierdzeniem, że jego kariera polityczna dobiega końca i że od nowej władzy nie może spodziewać się szacunku wobec zasług dla Niemiec i Górnego Śląska...
SPIS TREŚCI:
Słowo zachęty do Czytelnika
Wstęp
Kalendarium
Dzieciństwo i młodość
Studia filozoficzno-teologiczne i święcenia kapłańskie
Praca duszpasterska w Brandenburgii
Początek posługi duszpasterskiej w Raciborzu-Starej Wsi
Zaangażowanie społeczno-polityczne
Aktywność w czasie powstań i plebiscytu na Górnym Śląsku
Zaangażowanie na rzecz Prowincji Górnośląskiej
Działalność parlamentarna w Reichstagu
Proboszcz parafii św. Mikołaja w Raciborzu-Starej Wsi
W okresie schyłku partii Centrum
Wobec zagrożeń Trzeciej Rzeszy
Wygnanie
Kapelan szpitala św. Antoniego w Berlinie
Polityk czy duchowny?
Zakończenie
Aneksy
Wykaz skrótów
Bibliografia